Mali sanitariusze lasu
Z końcem lata powoli ustaje wakacyjny ruch. Podobnie jest w lesie, ptaki powoli szykują się do odlotów a wszędobylskie owady stają się mniej widoczne. Te, które możemy obserwować najdłużej to żuki, leśne chrząszcze. Nadchodząca jesień to dla nich najważniejsza pora roku.
Spacerując po leśnych ścieżkach często nie zdajemy sobie sprawy, że pod naszymi nogami toczy się życie małych organizmów. Gdy się zatrzymamy z pewnością ujrzymy wśród leśnego runa metaliczne pancerzyki, połyskujące w słońcu barwami zieleni, błękitu i czerni. Te niezgrabnie, wręcz ospale poruszające się chrząszcze to żuki - nasi leśni sprzymierzeńcy.
Te, co drążą ziemię
W polskich lasach występuje 6 gatunków chrząszczy należących do żukowatych. Łacińska nazwa Geotrupidae dosłownie oznacza „te co drążą ziemię". Działając w podziemiach żuki odgrywają bardzo ważną rolę w obiegu materii w ekosystemach leśnych. Należą bowiem do gatunków koprofagicznych (odżywiających się odchodami zwierząt), potocznie zwanych również gnojarzami. To dzięki nim odchody i zawarte w nich drobnoustroje ulegają w środowisku naturalnym rozkładowi.
Kopiąc głębokie podziemne tunele pod odchodami wciągają one ich część i upychają w bocznych korytarzach, niczym pracownicy firmy sanitarnej. W rzeczywistości przechowują w ten sposób nadmiar pożywienia dla siebie i larw. Swoją pracą przyczyniają się do nawożenia, użyźnienia i spulchnienia gleby, poprawiając ich jakość i strukturę.Wydrążone tunele zwiększają również przewiewność i przesiąkliwość podłoża. Pod tym względem ich funkcja podobna jest do roli, jaką spełnia dżdżownica, a w pewnych warunkach chrząszcze mogą być nawet od niej wydajniejsze. Pokarm dorosłych chrząszczy oprócz odchodów zwierząt i butwiejących liści uzupełniają owocniki grzybów kapeluszowych. Podczas żeru część zarodników grzybów przylepia się do żuka, który w ten sposób przyczynia się do rozprzestrzeniania grzybni.
W lśniącym płaszczu
Żuki możemy rozpoznać po ich budowie – dość krępej, zwartej sylwetce o długości ciała ok. 20 mm i charakterystycznych czułkach, zakończonych wachlarzowatą buławką. Uwagę przyciągają przede wszystkim ich błyszczące pokrywy skrzydłowe, w kolorach zieleni, błękitu oraz czerni. Dzięki temu są one dobrze widoczne i wyróżniają się wśród leśnej ściółki. Zamieszkują różne typy lasów, szczególnie suchsze tereny, a warunkiem ich występowania jest obecność naturalnego nawozu.
Najliczniejszym z nich jest żuk leśny (Geotrupes stercorosus), największym jest z kolei żuk gnojowy (Geotrupes stercorarius), którego pokrywy skrzydłowe mają czarny odcień a jedynie brzegi są niebieskawe. Rzadziej spotkacie żuka wiosennego (Geotrupes vernalis) czy niezwykle efektownego i okazałego bycznika (Typhoeus typhoeus). Z jego przedplecza wystają efektowne "rogi" – dwa duże po bokach i jeden mniejszy pośrodku. To wyjątek, gdyż pancerzyki pozostałych żuków nie posiadają takich wypustek.
Boska kula
Żuki z rodziny Geotrupidae wykazują dużą troskę o potomstwo. Ich zachowanie jest jednym z bardziej rozpoznawalnych i interesujących zjawisk w świecie owadów. Chrząszcze składają jaja do tzw. zlepków lęgowych, które umieszczają w wykopanych wcześniej podziemnych korytarzach, zakończonych komorą gniazdową. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że zlepki te mają kształt sferyczny – są idealną kulą utworzoną z nawozu. Następnie toczą je uparcie przed sobą, aż wepchną do wykopanego wcześniej w ziemi tunelu i zakopią. W starożytnym Egipcie toczącego kule odchodów skarabeusza uznawano za świętego owada i wcielenie boga Chapri, symbolizującego wskrzeszenie. To jeden z najstarszych symboli religijnych a kula nawozu stała się synonimem wędrówki słońca po niebie, niosącym w sobie nowe życie. Podobiznę skarabeusza możemy odnaleźć zarówno w elementach architektonicznych, jak i w ozdobach, np. amuletach noszonych przez Egipcjan. Choć nasze żuki nie są świętym symbolem aktu narodzin to nie zmienia to faktu, że te ospale poruszające się w runie leśnym owady to nasi boscy leśni sprzymierzeńcy.
Larwy żuka leśnego zamiast odchodów spożywają butwiejące liście, igliwie, mchy, a nawet korę drzew. Żuki te, na 1 hektarze lasu zakopują nawet do 700 kg suchej masy butwiny!
Podziemny labirynt
Samica żuka gnojowego wraz z samcem przygotowuje gniazdo jesienią. Wpierw drąży pionowy korytarz o długość ok. 50 cm, następnie rozbudowuje go o liczne boczne odgałęzienia. Każdy z korytarzy bocznych ma ok. 20 cm i zakończony jest komorą gniazdową. To do niej zostaje złożone 1 jajo. Wolne przestrzenie tuneli chrząszcze wypełniają odchodami. Po blisko 3 latach wychodzą na powierzchnię. Żuk wiosenny buduje tylko jedną właściwą, pionową komorę gniazdową, korytarze boczne natomiast służą jemu jako spiżarnia dla larw. Najbardziej wyróżnia się pod tym względem bycznik – jego podziemne chodniki dochodzą do głębokości 1,5 m!.
Niebezpieczne ścieżki
Spacer po lesie to świetny pomysł na spędzenie wolnego czasu z dala od zgiełku miasta. Musimy jednak pamiętać, że leśne ścieżki to również miejsce życia organizmów, takich jak żuki. Ze ściółki zwabia je na drogi przede wszystkim nawóz, najczęściej koński, ale również innych zwierząt, które akurat upodobały sobie takie miejsce. Wiele chrząszczy ginie pod kołami samochodów i rowerów, a także naszymi nogami. Uważajmy na nie!
Czy wiesz, że:
- żukowate należą do nadrodziny Scarabaeoidea (żukokształtne), do której w Polsce zalicza się ok. 180 gatunków. Prócz żukowatych są to: jelonkowate (Lucanidae), modzelatkowate (Trogidae) oraz poświętnikowate (Scarabaeidae);
- już niedługo znaczenie żuka leśnego może znacząco wzrosnąć. Wykazano, że skażenie środowiska wywiera prawdopodobny wpływ na rozmiary osobnicze tego gatunku. Może być zatem przydatny w bio-monitoringu środowiska leśnego i wykorzystany do jego oceny.