W tym roku uczestnicy warsztatów tworzyli swoje dzieła na brzozowych plastrach. Nieco na przekór nazwie warsztatów tradycyjnie już oprócz aniołów powstały także gwiazdorki, renifery i bałwanki, a w tym roku do ich grona dołączyły także elfy. Pomysłowość uczestników po raz kolejny przerosła oczekiwania organizatorów.

Za oknem panowała deszczowa aura, ale uczestnicy "Leśnych Aniołów" otaczały ośnieżone himalajskie szczyty na zdjęciach Bartłomieja Zborowskiego, którego prace można podziwiać do 6 lutego. Od rana w Salonie FOTONATURA odgłosy szlifowania drewna i przybijania gwoździ mieszały się z radosną melodią kolęd.

Choć z roku na rok zmienia się kształt tworzonych dekoracji jedno pozostaje niezmienne. Materiał, na którym powstają to wciąż drewno. Naturalny, odnawialny surowiec o pięknym zapachu i rysunku oraz niezliczonych zastosowaniach. Każdy jego kawałek jest wyjątkowy i niepowtarzalny, tak jak powstałe prace.