#huragan100lecia - potrzeba blisko 30 mln sadzonek
Według najnowszych danych powierzchnia do odnowienia po huraganie z 11/12 sierpnia br. wzrosła do 3,4 tys. ha. By powstał nowy las na takim obszarze potrzeba blisko 30 mln sadzonek. Drzewka będą pochodzić ze szkółek leśnych poznańskiej dyrekcji.
Sadzonki na terenie RDLP w Poznaniu hodowane są łącznie w 28 szkółkach leśnych na powierzchni produkcyjnej 131 ha. Dominują szkółki zespolone o powierzchniach powyżej 5 ha. Jest ich 15 i stanowią 65% powierzchni ogólnej. Największą z nich jest szkółka kontenerowa nadleśnictwia Jarocin, połączona z nowoczesną wyłuszczarnią szyszek oraz Stacją Kontroli Nasion. To jedyny tego typu nowoczesny obiekt w Polsce, w którym docelowo produkowanych będzie rocznie m.in. ok. 4 mln sadzonek dębowych.
Klęska, która dotknęła poznańską dyrekcję na powierzchni leśnej obejmującej blisko 12,2 tys ha jest sytuacją nadzwyczajną, również pod kątem zaspokojenia zapotrzebowania na materiał sadzoniowy. By powstał nowy las, na powierzchni czterech poznańskich nadleśnctw najbardziej dotkniętych huraganem leśnicy muszą posadzić dodatkowo blisko 7 mln sadzonek liściastych, głównie dębów, buków, olch i lip oraz 22 mln drzewek iglastych, sosen i świerków. To prawie tyle, ile w ciągu roku sadzi się nowych drzewek na obszarze całej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu, objemującej 25 nadleśnictw.
Najbardziej ucierpiało nadleśnictwo Gniezno, gdzie powierzchnia do odnowienia przekroczyła 2,2 tys ha. W pozostałych 3 jednostkach nowy las posadzony zostanie na powierzchni ok. 600 ha w nadleśnictwie Czerniejewo, 500 ha w nadleśnictwie Jarocin i 60 ha w nadleśnictwie Piaski.
Więcej bieżących informacji o skutkach huraganu i dalszych pracach w specjalnej relacji na naszej stronie internetowej. Zachęcamy też do przeczytania kilku słów o sadzeniu lasu, o których pisaliśmy na łamach bloga "Spojrzenie na las".