Noc Sów zorganizowana w sobotni wieczór 23 marca w Ośrodku Edukacji Przyrodniczo-Leśnej „Dziewicza Góra” cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. W kilkuetapowych warsztatach udział wzięły całe rodziny. Wspólnie odkrywaliśmy sowie tajemnice - moc ich hipnotyzujących oczu, bezszelestnych lotów i odgłosów rodem z horroru... Spotkanie rozpoczęliśmy od prezentacji „Kilka słów na temat sów”. Jak pokazał późniejszy quiz uczestnicy słuchali jej bardzo uważnie i nie mieli problemu, by odpowiedzieć na pytania: która z naszych sów jest najmniejsza, gdzie jaja składa płomykówka czy do którego gatunku należy usłyszany głos.

W kolejnym etapie najmłodsi z zapałem oddali się tworzeniu sów z szyszek, gipsowych odlewów tropu puszczyka czy też wypełnionych darami lasu mydełek w kształcie sówek. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty laboratoryjne. Możliwość obejrzenia w powiększeniu i dotknięcia delikatnych sowich piór oraz sprawdzenia co skrywa wypluwka była nie lada atrakcją.  Podczas „Kina z sowami w roli głównej” wspaniale odebrano filmy "Sowy Polski" i „Opowieść o sóweczce. Prawo drapieżnika”. Część uczestników skorzystała także z możliwości nocnego wejścia na wieżę obserwacyjną na Dziewiczej Górze. Jednak najbardziej ekscytującą częścią spotkania była nocna wycieczka do lasu połączona z nasłuchiwaniem sów adresowana do grupy 15 osób, które jako pierwsze wypełniły formularz zgłoszeniowy. Dla wielu już samo nocne spacerowanie po ciemnym lesie jest dużym przeżyciem. Celem wyprawy było usłyszenie puszczyka. Nasłuchiwaliśmy, wabiliśmy i szukaliśmy, ale niestety puszczyki tej nocy nie odzywały się. Najbardziej wytrwali uczestnicy Nocy Sów na zakończenie spotkali się przy ognisku.

Tymczasem, dziękując Wam za udział w tegorocznej akcji, nie żegnamy się tylko zachęcamy Was, by odkrywać las o każdej porze, nie tylko podczas Nocy Sów.

Do zobaczenia na leśnych szlakach!